21 marca , to dzień rozpoczynający astronomiczną wiosnę.   Na dworze zrobiło się cieplej, postanowiliśmy więc wyruszyć
na obszar 36.
i zaobserwować, czy  coś zmieniło się od naszego ostatniego wyjścia. Oprócz tego, że po śniegu ani śladu, a cały nasz teren pokrywa jeszcze zeszłoroczna, zżółknięta trawa, w niektórych miejscach udało nam się wypatrzeć  zwiastuny wiosny. Najwięcej znaleźliśmy ich idąc wzdłuż doliny Silnicy oraz w ogródkach działkowych „Aster”. Poniżej prezentujemy zdjęcia.

Bazie wierzbowe

Ziarnopłon wiosenny, jaskier wiosenny, zwyczajowa nazwa pszonka- żeby oznaczyć ten zwiastun musieliśmy sięgnąć po pomoc- klucz do oznaczania roślin

Rośliny wodne, puszczają pączki

Nad brzegiem Silnicy pojawiła się już zieloniutka trawa

Ślady nadrzecznych gryzoni

Wygrzewajacy się w wiosennym słońcu pająk

Zawilce- jeszcze w pączku

Żaba, która skacze do rzeki- pewnie po to by złożyć skrzek

>

Swoim sokolim okiem, Sebastian wypatrzył raka- znaczy to, że Silnica nie jest aż tak bardzo zanieczyszczona, na naszym odcinku oczywiście

Obudziły się też biedronki- akurat w momencie  robienia zdjecia widać jej tylko nóżki

Kwitnący mech

Tu wędrujemy na w kierunku ogródków działkowych, gdzie mamy nadzieję znaleźć kolejne oznaki wiosny.

Nie zawiedliśmy się. W ogródkach zaobserwowaliśmy kolejno: przebiśniegi, różnego koloru krokusy oraz liście tulipanów.

To prawda, że wiosną wszystko budzi się do życia!